Z RODOWODEM CZY BEZ?

RASOWY BEZ RODOWODU.
Nie istnieje !
tatuaż w uchu

    Słowo rasowy jest pojęciem formalnym i wymaga potwierdzenia na piśmie w formie rodowodu, a każdy pies rasowy urodzony w Polsce ma nadany numer w postaci tatuażu i ewentualnie dodatkowo chipu oraz udokumentowane pochodzenie minimum cztery pokolenia wstecz. Psy importowane mogą posiadać tylko chip z numerem wpisanym w rodowód. Pies rasowy posiada rodowód i trwały numer.

  Handlarze tzw. pseudo-hodowcy, którzy rozmnażają psy o nieznanym i nieudokumentowanym pochodzeniu przypominające wyglądem psy rasowe napędzając sobie popyt nazwali je "rasowymi bez rodowodu", oszukując niekompetentne osoby, przyszłych nabywców rzekomo rasowych psów.

  Tylko metryka, a na jej podstawie wyrabia się rodowód jest dokumentem potwierdzającym, że dany osobnik należy do konkretnej rasy, posiada wszelkie jej cechy charakteru i wyglądu tak jak jego przodkowie.

METRYKA PSA RASOWEGO.
Dołączana do każdego rasowego szczenięcia !
mertyka psa

   Zdarzają się przypadki, że pseudo-hodowcy psów korzystając z niewiedzy kupujących dołączają do szczenięcia książeczkę zdrowia twierdząc, że są to dokumenty potwierdzające rasowość szczenięcia. W książeczce wpisana jest rasa psa, jego kolor oraz data urodzenia, a to wszystko potwierdzone pieczątkami weterynaryjnymi. W gruncie rzeczy książeczka zdrowia nie ma żadnego związku z dokumentami takimi jak metryka czy rodowód i można wpisać w nią dowolną rasę dla mieszańca, bądź też datę jego urodzenia.

  Metryka jest to dokument formatu A5 wydawany przez Związek Kynologiczny w Polsce. Potwierdza pochodzenie danego szczenięcia i zawiera takie dane jak: rasa, imię i przydomek hodowlany, data urodzenia, umaszczenie, i numer tatuażu oraz imiona, i przydomki rodziców, a także nazwisko, i adres hodowcy. Metryka wydawana jest w Polsce do każdego rasowego szczenięcia! Natomiast kupując psa zagranicą dostaniemy do niego nie metrykę, a rodowód eksportowy. W rubryce "uwagi" wpisuje się niehodowany jeżeli dane szczenię nie może być w przyszłości rozmnażane i pokazywane na wystawach.

RODOWÓD JAKO GWARANCJA, A NIE PAPIER.
Dokument, że pies jest rasowy !

rodowód psa

   Rodowód jako dokument wydawany jest dla członków Związku Kynologicznego przez Zarząd Główny w Warszawie na podstawie metryki. Rodowód jest niezbędnym dla hodowców źródłem informacji o psie. Na jego podstawie znani są nam rodzice, dziadkowie, pradziadkowie i prapradziadkowie, a uparci mogą odtworzyć rodowód danego psa nawet o setki lat wstecz. Znając rodowód, hodowcy potrafią odpowiednio kojarzyć ze sobą pary rodzicielskie, wyliczać ich pokrewieństwo, omijać niechcianych przodków i wybierać psy z ulubionych linii hodowlanych. Należy pamiętać, że każdy z tych przodków należał do danej rasy i został dopuszczony do rozrodu poprzez ocenę ekspertów więc nie posiadał on wad dyskwalifikujących z hodowli.

Rodowód to gwarancja, że szczenię będzie miało cechy przypisane danej rasie. Pamiętaj, że cały ciąg jego przodków był kontrolowany przez organizację kynologiczną. Dzięki temu dorosły pies będzie posiadał określone cechy charakteru i predyspozycje zgodne z jego wzorcem.

Kupując psa "bez papierów" nic o nim nie wiemy!

Nie wiemy kim byli jego rodzice, dziadkowie, czy byli oni chorzy (cała genetyka, choroby, skazy itd.), jaką mieli psychikę (nadpobudliwi, agresywni, lękliwi).

Zmuszeni jesteśmy wierzyć pseudo-hodowcy "na gębę", bo żadne dokumenty nie istnieją. Psy bez rodowodu osiągając wiek dorosły często nie przypominają już wyglądem danej rasy, a i z charakterem bywa różnie.

PSEUDO-HODOWCY
Rozmnażają psy dla zysku, a szczenięta sprzedają jako rasowe bez rodowodu !

    Rozmnażacz tzw. pseudo-hodowca nie jest hodowcą! Celem pseudo-hodowcy jest namnożenie dużej ilości szczeniąt przypominających wyglądem konkretną rasę, często będącą aktualnie w modzie dla zwykłego zarobku! Szczenięta z takich hodowli sprzedawane są jako "rasowe bez rodowodu".


    1.    Ważne jest by mieć szybko szczenięta "po rodowodowych" więc kupuje się podrośniętą sukę z rodowodem albo hurtowo (sic!) większą ich liczbę. Taki pseudo-hodowca potrafi potem całe życie machać przed oczami ludziom tym jednym rodowodem.

    2.    W pseudo-hodowlach psy produkowane są na ilość i są sporo tańsze od psów z hodowli żeby szybciej się sprzedały. Szczenięta oddziela się od matki i sprzedaje już w wieku 6 tygodni (!) aby nie trzeba było ich utrzymywać, socjalizować i szczepić! Suki dopuszcza się do psów (mieszkających na miejscu bądź w pobliżu) co cieczkę, a zwierzęta bezproduktywne sprzedaje bądź "upłynnia".

    3.    Żeby się opłacało karma musi być tania (może być byle jaka), koszty weterynaryjne obcięte - w wielu przypadkach szczenięta mimo posiadanej książeczki zdrowia nie są szczepione ani odrobaczone! Wiele szczeniąt z takich rozmnażalni umiera tuż po sprzedaży na nosówkę, parwowirozę lub kaszel kenelowy. Szczenięta są zarobaczone, a w najlepszym razie ujawniają się u nich choroby już w wieku dorosłym. Nie ma co liczyć na to, że rodzice szczeniąt mają przebadane serca, rzepki czy oczy! BA! Pseudohodowcy o takich badaniach nawet nie wiedzą i przekonują ludzi, że pierwszy raz słyszą by ktoś je w ogóle robił!

    4.    Rozmnażacze nie dbają o dobór hodowlany; nie zwracają uwagi na cechy fenotypowe i genotypowe, nawet nie mają takiej wiedzy! Nie pokazują swoich psów na wystawach więc nie muszą być one piękne i zadbane, nikt ich nie kontroluje, a szczenięta często dowożą do kupujących by nie pokazywać w jakich warunkach żyją ich psy! Szczenięta z takich fabryczek są często chore, źle socjalizowane i wyrastają na psy w ogóle nie przypominające danej rasy. Pseudo-hodowcy traktują psy przedmiotowo, trzymając je w piwnicach, klatkach, w kojcach zewnętrznych i mają zawsze "towar na sprzedaż". Szczenięta rzekomo rasowe o wątpliwym stanie zdrowia produkowane są dla zysku i bywają:

 - lękliwe o złym stanie psychicznym - złe warunki bytowe i brak socjalizacji z otoczeniem.

 - wadliwe - brak jakiejkolwiek kontroli używanych do rozmnażania psów.

 - odbiegające wyglądem od swojej rasy - częste mieszanki międzyrasowe ujawniają się dopiero w wieku dorosłym psa.

 - chore - w wielu przypadkach szczenięta mimo posiadanej książeczki zdrowia nie są szczepione ani odrobaczone.

 - brudne i śmierdzące - brak troski o szczenięta oraz warunki, w których przychodzą na świat mówią same za siebie.

 - mocno inbredowane - inbred to chów wsobny (powinien być stosowany tylko świadomie i tylko przez kompetentnych hodowców w określonym celu), a skoro szczenięta nie posiadają dokumentów nikt nie wie czy nie pochodzą one z krycia matki synem, lub siostry bratem.

PSEUDO-HODOWLA DOMOWA

Często mylona z hodowlą domową powstaje kiedy osoba kupuje suczkę i dopuszcza ją do samca w celu posiadania szczeniąt np. raz w życiu suki. Często wzorowo odchowuje swoje szczenięta ale nie ma świadomości, że przyczynia się tym samym do niszczenia rasy oraz pomnażania niepotrzebnie szczeniąt nierasowych. Nawet po parze rodowodowych psów takie szczenięta nie otrzymają metryk bowiem nie posiadają one praw hodowlanych.

TWIERDZENIA I OGŁOSZENIA Z PIEKŁA RODEM
Czyli jak się oszukuje!

 "Cavaliery są idealne dla alergików. Nie uczulają bo mają włosy."
Cavaliery mają sierść, która wypada i nie nadają się dla alergików.

 "Rodowód można sobie zawsze wyrobić samemu."
Jeżeli szczenię nie dostał metryki to rodowodu nie da się wyrobić.

 "Nie ma rodowodu bo był siódmy z miotu."
Wszystkie rasowe szczenięta dostają metryki, siódme, ósme i dziesiąte również. Ten przepis nie obowiązuje już od 1992 roku.

 "Z psem rasowym to trzeba jeździć na wystawy."
Nie trzeba, wystawy są tylko dla ochotników i pasjonatów.

 "Rodzicie mają rodowody ale szczenięta nie bo rodowód jest drogi."
Cena metryki to koszt 22 zł, a rodowód wyrabia już właściciel psa.

 "Nie ma rodowodu bo ma wadę umaszczenia."
Każde rasowe szczenię ma prawo o rodowodu, nawet to zielone.

 "Kupiliśmy suczkę tylko dla siebie i chcieliśmy by raz miała szczenięta dla zdrowia."
Nie ma pewności czy to pierwsze szczenięta, a stereotypem jest, że suka musi mieć raz w życiu dzieci.

 "Sprzedam rasowe cavaliery bez rodowodu (...)"
Jeżeli bez rodowodu to nierasowe. Nie kupuj kundla skoro chciałeś kupić spaniela cavalier king charles.

 "Cavaliery bez rodowodu po rodowodowych rodzicach (...)"
Jeżeli szczenięta nie mają rodowodu nie wiemy po jakich tak naprawdę są rodzicach. Ojcem może być rodowodowy cavalier king charles spaniel jak i rodowodowy cocker spaniel, sznaucer czy yorkshire terrier.

 "Z możliwością dowozu (...)"
Który hodowca dostarcza psa jak pizze? Prawdopodobnie ten, który nie chce ujawniać warunków w jakich żyją jego psy.

 "Cavaliery 6 tygodniowe sprzedam (...)"
Żaden szanujący się hodowca nie wypuści cavaliera w tym wieku z hodowli.

 "Rodzice do obejrzenia na miejscu (...)"
To żaden zaszczyt, że rodzice są do obejrzenia na miejscu. Dobre hodowle lubią kryć psami, które mieszkają nawet w innych krajach.

OMIJAJ TAKICH LUDZI, NIE NAPĘDZAJ IM KONIUNKTURY!

CHCESZ KUPIĆ? ZAPYTAJ !
Trzy razy "TAK" !


    1.    Czy hodowla jest legalna; zarejestrowana w FCI, a szczenięta z rodowodem?

    TAK!
Każda prawdziwa, legalna hodowla spanieli Cavalier King Charles w naszym kraju zarejestrowana jest w Federation Cynologique Internationale. Do FCI należy Związek Kynologiczny w Polsce. Każde rasowe szczenię posiada metrykę.

    2.    Czy rodzice szczeniąt są przebadani pod kątem chorób dziedzicznych?

    TAK!
W Polsce hodowca nie ma obowiązku posiadania badań serca (pod kątem Mitral Valve Disease) dla psów i suk rasy Cavalier używanych do rozrodu ale praktycznie każda szanująca się hodowla takie badania wykonuje. Ważne jest by kupować szczenięta z hodowli po przebadanych rodzicach. Musimy jednak wiedzieć, że oprócz genetycznej choroby serduszka (MVD) Cavaliery mają również genetyczne choroby oczu (dysplazja siatkówki, katarakta, PRA) genetycznie uwarunkowana do Syringomyelii (MRI) i wypadania rzepki kolanowej (PL).

    3.    Czy można przyjechać obejrzeć szczenięta, rodziców i warunki w jakich się wychowują?

    TAK!
Żaden hodowca nie pogniewa się kiedy ktoś poprosi o możliwość obejrzenia szczeniąt przed zakupem, to częsta praktyka i możliwość poznania potencjalnych nabywców. Nie ma też nigdy problemu by obejrzeć dokumenty rodziców, prawdziwy hodowca chętnie się nimi pochwali. Nie bądźmy jednak zaskoczeni kiedy nie zastaniemy na miejscu ojca szczeniąt, w hodowlach ambitnych ojcowie często mieszkają w innych miastach, a nawet państwach.

ADOPCJA JAKO ALTERNATYWA

Cavalier King Charles Spaniel staje się coraz popularniejszą rasą, co sprawia, że ofiar pseudo-hodowców jest coraz więcej. Z niewiadomych często przyczyn psy tej rasy (oraz w typie) trafiają do schronisk.

Jeżeli możesz dać dom takiemu psu, nie wahaj się!

Na zdjęciach IRMA z wrocławskiego schroniska, dziś IRMA ma wspaniały dom.

NIEDROGO Z RODOWODEM

    Pies z rodowodem nie musi być drogi! Nawet w najlepszych i najbardziej ambitnych hodowlach zdarzają się szczenięta "niewystawowe", tzw. pety (ang) znane w światku cavisiowym jako - DOMISIE.


DOMIŚ to pies rasowy, z legalnej hodowli (ZKwP), niejednokrotnie po przebadanych w kierunku chorób dziedzicznych i doskonałych rodzicach (championach, importach z wybitnym pochodzeniem) ale przeznaczony tylko jako zwierzątko do towarzystwa domowego. Domisie są zdrowe, posiadają pełną dokumentację weterynaryjną (szczepienia, odrobaczenia) oraz metrykę. Cena takich szczeniąt jest dużo niższa niż cena szczeniąt "wystawowych", bowiem DOMIŚ z pewnych względów nie może być w przyszłości psem wystawowym ani rozmnażanym, ma on jednak prawo do rodowodu i przechodzi przegląd miotu.

To pies jest dla duszy, nie żeby go rozmnażać czy robić na nim interes.

Kupuj psy tylko z rodowodem albo adoptuj te bezdomne!

Sterylizuj i kastruj swoje nierasowe psy oraz namawiaj do tego innych!

Popierasz - możesz umieścić banner kopiując
kod i wklejając go u siebie.


Kod HTM bannera (468 x 60)